MarGib - Świat zza klawiatury

Obecnie prawie nikt nie pamięta jak to było bez internetu. W sieci poszukujemy odpowiedzi na wszystkie pytania i uznajemy znalezione informacje za pewne i obdarzamy je zaufaniem. Najpopularniejszą wyrocznią jest Google. To w Google wpisywanych jest miliony zapytań każdego dnia. Kolejną ważną częścią internetowego życia jest świat sieci społecznościowych gdzie niekwestionowanym królem jest Facebook. Ale czy odpowiedzi jakie otrzymujemy od Google czy też posty widoczne na Naszym Facebooku są tymi jakie chcemy uzyskać czy może wielki brat podsuwa nam wybrane specjalnie pod nas wyniki. Wyniki jakie mogą mieć wpływ na decyzje jakie podejmiemy otrzymując własnie taką a nie inną odpowiedź. Już w marcu 2011 roku zastanawiał się nad tym Eli Pariser. Poniżej jego wywód z TED. 

Kolejny z materiałów jaki można znaleźć w sieci (Youtube) autorstwa ruchu Zeitgesit . 

Nadchodzi plaga nowa sieć społecznościowa. W tej chwili występuje w postaci aplikacji mobilnej gdzie w świat wrzucamy nasz wpis, który możemy udekorować zdjęciem i możemy obserwować jak nasza myśl zaraża innych. Nie ma tutaj tworzenia własnej grupy znajomych po prostu wpis leci do wszystkich przypomina to coś w stylu (jak to napisał jeden z użytkowników plagi)  Wszyscy użytkownicy od samego początku są połączeni w jedną sieć na mapie zaznaczone zostaje miejsce rozpoczęcia infekcji , czyli wpisania danej informacji dalej działa już sama sieć.  Każdą informację jaką widzisz możesz przesłać dalej do najbliżej ciebie znajdujących się użytkowników przesuwając wiadomość na ekranie w górę lub też możesz uznać ją za nieciekawą i nie wartą dalszego rozpowszechniania przez przesunięcie jej w duł. Sposób ten stanowi niejako pewną formę weryfikacji wartości danej wiadomości. W chwili obecnej nie ma jeszcze szału oraz super ważnych wirusowych wiadomości to stanie się je...

Instagram fotograficzny serwis społecznościowy, hostingujacy zdjęcia wykonane i przesłane przez mobilną aplikację o tej samej nazwie. Charakterystyczne jest to, że zdjęcia maja nadany kształt kwadratu tak jak aparaty fotograficzne serii Instamatic produkowane przez firmę Kodak. Fotografię przypominają również te znane z polaroida. Tak jak w polaroidzie chodziło o to by zdjęcie trafiło prosto z aparatu do naszych rąk, tak w instagramie chodzi o to by wykonana fotografią móc się od razu podzielić w serwisach społecznościowych. Kwiecień 2012 roku jest dla tego serwisu przełomowym ponieważ zostaje on wykupiony przez Facebook'a za ! mld dolarów. W momencie przejęcia nad serwisem pracowało zaledwie 13 osób. Po przejęciu przez Facebooka pojawiła się zmiana w regulaminie umożliwiająca odsprzedaż fotografii firmą zewnętrznym. Co do samego fotografowania zdjęcia wykonuje się bardzo prosto , a następnie za pomocą istniejących filtrów nadajemy mu indywidualny wyraz. Następnie zdjęcie ląduj...

Dziś wszyscy są w sieci. Każdego dnia wysyłanych jest 12 miliardów wiadomości cyfrowych. Można z powodzeniem stwierdzić, że następuję pewnego rodzaju przeciążenie informacją. Technologia rozwija się tak szybko, iż nie istnieją już ludzie będący wstanie za tym nadążyć. Obecnie mamy 3 mld użytkowników telefonów komórkowych, a w ciągu kolejnych 2 lat liczba ta się podwoi. Żyjemy w całodobowym społeczeństwie, w którym trzeba być ciągle podłączonym. Komputery, internet, portale społecznościowe i telefony - z każdej strony docierają do Nas informacje. Żyjemy jak w Matriksie połączeni z globalną siecią.

Gry komputerowe to w chwili obecnej największy przemysł produktów multimedialnych ale mało kto wie o ich wpływie na ludzi i społeczeństwo. Niewiele wiadomo również jakie zmiany społeczne przemysł ten wywołuje. Z danych szacunkowych wynika, że około 50 mln ludzi codziennie zanurza się w internetowe światy gier. Przemysł ten przynosi około 61 mld dolarów zysku i stale się rozwija. W temat tego świata wprowadzi nas poniższy film. 

Google to dla niektórych synonim internetu. Darmowy dostęp do tak obszernej wiedzy jest chyba największym dobrem jakie internet może nam zaoferować. Teraz mamy już cały pakiet usług takich jak mapy lokalizacje, tłumacz, e-mail, serwis społecznościowy itd... Oczywiście wszystko za darmo. Ale chwileczkę skoro wszystko jest za darmo to jakim cudem Google jest jedną z najbogatszych firm na świecie ? Kto za to płaci i w jaki sposób? Jakim towarem dysponuje Google by móc na nim zarabiać ? Czy ten towar to sami użytkownicy a raczej informację o nich? Zastanawialiście się ile wie o Nas Google ?  Materiał video pochodzi z serwisu youtube.pl

Dziś małe zaskoczenie po wejściu na Google plus, odświeżony wygląd i informacja, że lepiej, że ładniej i wygodniej. Na pierwszy rzut oka mamy strumień w dwóch kolumnach, znikające menu z prawej strony, pojawiające się po najechaniu na przycisk z domkiem (Główna), jeżeli pojawi się coś nowego w strumieniu sami go odświeżamy klikając na ukazującą się ikonę po lewej stronie strumienia informującą ile nowych wpisów pojawiło się w strumieniu. Dużo ruchomych elementów dużo się wysuwa i chowa , ruchome menu itd... Niby więcej miejsca na strumień, ale w prawej kolumnie strumienia pojawiają się również informacje o zdjęciach do udostępnienia, gdzie wg mnie można zbyt szybko kliknąć na przycisk udostępni. Udostępnianie zdjęć mogłoby się nieco wyróżniać tak jak w poprzednim wydaniu nie był to strumień ale osobne pole po prawej. Odświeżono również Hangouty. Doszła też opcja imprezowego hangoutu.  Jak dla mnie dwie kolumny do zaakceptowania ale mogłyby być szersze, wygląda to nieco ...