Komputer przechodzi test Turinga. Po raz pierwszy maszyna udowodniła, że myśli jak człowiek.

Maszyna przedstawiła się jako 13 letni chłopiec i poprawnie przeszła test Turinga. Test Turinga jest to sposób do określenia zdolności maszyny do posługiwania się naturalnym językiem podczas rozmowy tekstowej. Sytuacja ta stanowi przełom w dziedzinie sztucznej inteligencji. Test ten został wykonany w sobotę w siedzibie Londyńskiego Towarzystwa Królewskiego, które jest najstarszym naukowym towarzystwem na świecie. Test wykonany został w rocznice samobójczej śmierci słynnego matematyka i pioniera współczesnej informatyki. Do sobotniego testu przystąpiło 5 programów i jednemu z nich jakiemu twórcy nadali osobowość 13 latka udało się przekonać naukowców, iż rozmawiają z chłopcem, a nie z maszyną. 

Stworzony chłopiec to Eugen Goostman pochodzący z Odessy na Ukrainie i to jego imitacja w programie komputerowym przekonała badaczy, iż jest prawdziwym człowiekiem. Oczywiście jako 13 latek nie znał odpowiedzi na wszystkie pytania, ale bez problemu jego wypowiedzi zdały test Turinga. Test ten zakłada, że jeżeli odpowiedzi w 30% są przekonywujące, iż rozmowa prowadzona jest z człowiekiem, a nie z maszyną to maszynę taką można uznać za myślącą. Twórcami programu są mieszkający w USA Rosjanin Wladimir Welesow oraz mieszkający w Petersburgu Eugen Demeczenko. 

Można się zastanawiać nad jakością testu Turinga. Czy jest to już prawdziwe myślenie czy tylko zdolne powtarzanie? Tak czy inaczej jest to z pewnością kolejny krok w drodze do AI.